Ratowanie uchodźców: Czy ludność Europy będzie wymieniona?

10.07.2018 | www.kla.tv/12708

W naszym programie – „Inscenizowane ratowanie uchodźców w regionie Morza Śródziemnego” z 4 sierpnia 2017.r. Klagemauer. TV, zadała sobie pytanie, czy masowa migracja do Europy od dawna była wyrafinowanym planem? Kla. TV wyjaśniła, w jaki sposób statki straży przybrzeżnej UE i prywatnych organizacji pozarządowych (NGO), jak firmy „taksówkarskie”, transportują setki tysięcy uchodźców ubogich z Afryki do Włoch odległych o 480 kilometrów, a szczegóły można znaleźć w wyżej wymienionym programie. Jako wskazówkę, że masowa migracja do Europy była celowo planowana od dłuższego czasu, Kla.TV nawiązuje do nowej dokumentacji telewizyjnej tygodnika „JungeFreiheit”: „Kłamstwo o uchodźcach z 2017 roku, – a jednak się powtarza”. Ich reporterzy byli na centralnej trasie Morza Śródziemnego i doszli do zdumiewającego wniosku: „Kryzys azylowy nigdy się nie zatrzymał, ale widocznie nabiera tempa”, jednakże fakt, że obywatele przez tak długi czas nie byli tego świadomi, polega na zmyślnemu zdecentralizowaniu tej inscenizowanej masowej imigracji, a teraz pojawił się kolejny świadek, który również prowadził dochodzenia na miejscu, na Sycylii, potwierdzając ocenę dziennikarzy „JungeFreiheit”. Szwedzko-brytyjski dziennikarz Peter Imanuelsen, na twitterze nazywa się Peter Sweden, pojechał na Sycylię, na wyspę, na którą po raz pierwszy przybywa wielu imigrantów, ponieważ chciał poznać prawdą o tzw. „kryzysie uchodźczym”. Poniżej zamieszczamy fragmenty jego raportu z podróży, który został opublikowany w języku niemieckim 7 sierpnia 2017 roku. Imanuelsen zauważył, że na Morzu Śródziemnym znajdują się dziesiątki statków transportowych dla imigrantów, dostarczanych przez organizacje pozarządowe i straż przybrzeżną różnych krajów UE, a tak zwana unijna agencja ochrony granic „Frontex”, koordynuje rozmieszczanie różnych europejskich straży przybrzeżnych. Imanuelsen chciał dojść sedna sprawy, co się dzieje, gdy statki organizacji pozarządowych z imigrantami przybywają do Europy, więc pojechał do Pozzallo, miasta portowego na południowej Sycylii, gdzie miał przypłynąć „Aquarius”, statek – „Lekarzy bez granic”, ze zgromadzonymi u wybrzeży Libii około 420 imigrantami. W porcie panowała nerwowa krzątanina: Czerwony Krzyż, policja, włoskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i inne organizacje przygotowywały się do przyjęcia nowych obywateli Europy, ale nagle policja włoska podeszła do Imanuelsena i poprosiła go o natychmiastowe opuszczenie portu, bo najwidoczniej miejsce to jest dla alternatywnych mediów – wzbronione, a później, tego samego dnia, kiedy „Phoenix”, statek organizacji MOAS dotarł do portu w Augusii z około 300 imigrantami na pokładzie, pojawiła się policja. Imanuelsen musiał usunąć wszystkie zdjęcia i filmy, aby uniknąć aresztowania, a potem został wyprowadzony z portu przez policję, bo widocznie i to wydarzenie nie mogłoby być podawane do publicznej wiadomości. Imanuelsen chciał wiedzieć, dokąd pójdą imigranci, kiedy dotrą do kontynentu Europy, bo autobusy ustawione jeden za drugim w porcie, były gotowe do przewiezienia imigrantów i wielu z nich trafia do obozów dla imigrantów, a jednym z nich jest „Cara Mineo”, dawna baza wojskowa. Imanuelsen nie został wprawdzie wydalony z obozu, ale nie pozwolono mu wszystkiego sfotografować. Zaskoczył go wysoki standard życia w obozie imigranckim – w porównaniu z sytuacją biednej ludności miejscowej, gdyż obóz ten składał się: z nowo wybudowanych domów, placów zabaw, boisk piłki nożnej i wielu innych, a jeden z miejscowych, opowiedział mu, że imigranci dostają wszystko, czego potrzebują: telefony komórkowe, papierosy, bezpłatną opiekę zdrowotną, bezpłatne porady prawne. Znowu Imanuelsen miał wrażenie, że dużo nie powinno wyjść na jaw i następnie udał się do miasta portowego Katania, gdzie „Oxfam”, międzynarodowe stowarzyszenie zrzeszające różne organizacje pomocowe i rozwojowe postawiło swoje namioty, a w środku siedzieli tłumacze, którzy wyjaśniali imigrantom, co muszą robić, aby złożyć podanie o azyl i w jaki sposób dotrą do północnej Europy. Pomocniczka z „Oxfam” powiedziała Imanuelsenowi, że imigranci otrzymują wszystkie informacje, których potrzebują, aby zostać w Europie i organizacja przekazała również plecaki wypełnione: szczotkami do zębów, butami, ręcznikami, papierem i ołówkami, a następnie imigranci zostaną poproszeni o ocenę usług otrzymanych za pośrednictwem aplikacji „Oxfam”. Peter Imanuelsen dosłownie podsumował: „Moja podróż na Sycylii dobiega do końca, ale doświadczyłem tego na tyle, że zrozumiałem, co się tu dzieje”. Wszystko tutaj jest starannie zorganizowane, a nie jest to „normalny” przebieg, ale finansowany za pomocą setek milionów euro i w tym miejscu należy wspomnieć: wielu afrykańskich imigrantów, to mili ludzie – nie jest to ich wina, ale są oni przyciągani przez rządy europejskie i organizacje pozarządowe. Kryzys uchodźczy, to kłamstwo, bo w rzeczywistości mamy do czynienia z przesunięciem mas ludności z Afryki do Europy – zorganizowanym przez rządy europejskie, a wszystko jest dokonane, aby prawda nie wyszła na jaw i jest tym ważniejsze, aby każdy rozpowszechniał te informacje. Jestem pewny, że gdyby ludzie wiedzieli, o co tak naprawdę chodzi w tak zwanym „kryzysie uchodźczym", sytuacja ta nie byłaby już „tolerowana”.

von dd.

Quellen/Links: Źródła/Linki: http://staseve.eu/?p=36399
https://de.wikipedia.org/wiki/Catania
https://www.youtube.com/watch?v=Zug8xUNzUCE