Mitteldeutsche Zeitung - służebnica rządu i przemysłu telefonii komórkowej z eksperckim głosem dr. D. Klinghardta

12.10.2022 | www.kla.tv/23861

"Portfel, klucze i oczywiście telefon komórkowy - tylko nieliczne osoby wychodzą z domu bez tych trzech rzeczy". Mimo tego przywiązania do smartfona, wiele osób obawia się zagrożeń dla zdrowia wynikających z promieniowania telefonów komór-kowych, pisze Mitteldeutsche Zeitung (MZ) z 20 września 2022 r. Jednak niemal jednostronny raport następnie rozwiewa te obawy. Promieniowanie telefonów komórkowych nie powoduje raka, smartfony w kieszeniach mężczyzn nie czynią ich bezpłodnymi, a ci, którzy skarżą się na bezsenność, bo ich telefon komórkowy jest w pobliżu, powinni raczej wziąć pod uwagę takie czynniki jak wpływ światła i stresu. W każdym razie, jak wynika z raportu MZ, większość urządzeń emituje znacznie poniżej wartości dopuszczalnej. Ale czy czytelnik rzeczywiście może być spokojny? Czy wiesz, że wartości graniczne pochodzą z lat 80. i uwzględniają jedynie skutki fizyczne, ale nie biologiczne? Kla.TV pozwoliła już wielu niezależnym naukowcom i ekspertom wypowiedzieć się na ten ważny temat. Ponieważ nie tylko zdrowie każdego człowieka, ale istnienie wszelkiego życia zależy od obiektywnej i niezależnej oceny ryzyka związanego z promieniowaniem telefonów komórkowych. Posłuchajmy zatem naukowca, lekarza i wieloletniego eksperta w tej dziedzinie jako ważnego kontra głosu, Dietricha Klin-ghardta, który udzielił wywiadu na ten temat, szwajcarskiemu nadawcy QS24. Medycyna Natury: Eksperci wyjaśniają swoje spostrzeżenia i poglądy na tematy z medycyny naturalnej i naturopatii. Alexander Glogg: Witajcie, drodzy widzowie, w naszym formacie: medycyna naturalna. Dzisiejszy program z moim gościem, dr Dietrichem Klinghardtem, będzie dotyczył elektrosmogu, elektrosmogu i raka, elektrosmogu i wartości granicznych. Jest on uznanym ekspertem i dlatego jest to wielki zaszczyt, i ja jestem również bardzo wdzięczny, że dziś ponownie do mnie się dołączył. Bardzo serdecznie witam Cię, drogi Dietrichu. Dr. Klinghardt: Dziękuję, Aleksandrze. Alexander Glogg: Dziękuję, że po raz kolejny poświęciłeś czas, aby podzielić się ze mną i naszymi widzami swoimi doświadczeniami i wiedzą. Z góry bardzo dziękuję. Dr. Klinghardt: Chętnie. Sprawa honoru. Alexander Glogg: Electrosmog, ciągle dużo słyszę o tym - również o nadchodzącej sieci 5G i chciałbym przekazać piłkę Tobie. Co się z nami stanie, gdy to nadejdzie? Dr. Klinghardt: Tak, przede wszystkim, już o tym rozmawialiśmy. Ważne jest to, że sieć 3G, która już istnieje, jest katastrofą dla zdrowia publicznego, dla zdrowia wszystkich. Tak, wiemy, że częstotliwość nośna, czyli 2,4 Ghz, ma absolutnie destrukcyjny wpływ na nasz metabolizm, na układ odpornościowy, na bakterie jelitowe, które są przez nią niszczone. Wiemy, że komórki, że wapń jest wbijany do komórek, to jest czynnik wieku, więc to promieniowanie - ciągłe ciągłe promieniowanie sprawia, że starzejemy się, ze wszystkimi zjawiskami, które się z tym wiążą - i dramatycznie zwiększa ryzyko raka. Jest wiele badań - ja opiszę pierwsze badanie, które istniało, dotyczące ryzyka zachorowania na raka. Było to w małej miejscowości w północnej Bawarii, Naila, tzw. badanie Naila. W tamtym czasie miał być postawiony maszt dla tego 1G, 2G - cokolwiek to było w tamtym czasie. A ludność Bawarii - uparta jak to Bawarczycy - powiedziała: "Nie, nie chcemy tego. Nie zrobimy tego. Nie potrzebujemy czegoś takiego!" Cała wioska zmówiła się przeciwko temu. W efekcie branża, która chciała wybudować tam swoją wieżę przesyłową, zaskarżyła radę miasta. Był taki mądry sędzia, który powiedział: "Dobrze, więc pozwalam na budowę tej wieży, ale musi być ona osadzona w wieloletnim studium". No, a potem obliczono wskaźniki zachorowań na raka, które do tej pory istniały w mieście, w okolicy. Potem zbudowano maszt, potem pojawiły się audycje, a potem śledzono wskaźniki zachorowań na raka. I widziałeś, że przez pierwsze pięć lat nie działo się absolutnie nic. A następnie po pięciu latach krzywa zaczęła powoli iść w górę, a po dziesięciu latach nowe przypadki raka zaczęły iść w górę dramatycznie. Wniosek z badania był taki, że nadawanie przez telefon komórkowy powoduje raka, ale nie z dnia na dzień, ale że potrzebuje co najmniej pięcioletniego okresu wiodącego, zanim przejdzie dalej. W efekcie ta wieża miała być zdemontowana, po czym branża nadawcza telefonii komórkowej wróciła do powództwa wzajemnego i powiedziała: "Nie, nie będzie zdemontowana, bo tak naprawdę nie ma problemu". A potem (był jeszcze jeden) sędzia - to w związku z rządem niemieckim. Uznali, że branża telefonii komórkowej musi zrobić kolejne badania. I zamiast jednego badania zrobiono cztery czy pięć badań w Niemczech, ale też w innych krajach europejskich, żeby udowodnić, że nie jest to niebezpieczne. A w jaki sposób przeprowadzono te badania? Można się domyślić. Przeprowadzono ogromne badania. Jak długo śledzono badania, pacjentów? Alexander Glogg: 4,5 roku prawdopodobnie. Dr. Klinghardt: Trzy lata, bo wiadomo było, że po pięciu latach liczby idą w górę. Zostało to przyjęte przez rząd niemiecki i inne rządy w Europie jako dowód, że transmisja przez telefon komórkowy nie jest niebezpieczna. Cóż, teraz są inne badania, które pokazują, że ludzie, którzy mieszkają w pobliżu masztu, mają ponad czterokrotnie większą zapadalność na raka niż ludzie, którzy mieszkają dalej. Istnieje raport Bioinitiative, który podsumowuje wszystkie badania, które zostały wykonane. W każdym razie, wraz z częstotliwością korzystania przez ludzi z telefonów komórkowych, częstotliwość występowania guzów mózgu idzie znacząco w górę. A nowotwory gruczołu ślinowego idą w górę. Zaburzenia widzenia, odwarstwienia siatkówki po stronie idą w górę. Tak więc w górę idzie też wiele innych chorób czy schorzeń. Ale to, co mnie najbardziej interesuje, to mózg. Co się dzieje z mózgiem? A wiemy, że gdy tylko w salonie pojawi się system Wi-Fi, dzieci zaczynają wykazywać problemy podejrzane. Oznacza to, że nie mogą się już skoncentrować, ich oceny w szkole spadają, mają bezsenność, zaburzenia koncentracji uwagi. Przede wszystkim wpływ na pamięć jest dobrze udokumentowana w badaniach. Mózg, jak go kiedyś znaliśmy, tak naprawdę umiera. U dzieci, które dorastają z transmisjami telefonii komórkowej w domu, już jako nastolatki rozwijają się oznaki choroby Alzheimera, tzw. cyfrowej demencji. I jest coraz gorzej. A jeśli chodzi o 5G teraz: przy 5G są trzy zakresy fal, które są używane, więc jest to zakres niskich fal, podobny do tego, czym kiedyś było radio policyjne, które jest bardzo szkodliwe. Potem ten średni zakres w okolicach 2,4 Ghz. A potem zakres wysokich częstotliwości, około 28 Ghz. A tej części wysokoczęstotliwościowej nie możemy zmierzyć urządzeniami, które mamy. Albo urządzenia byłyby bardzo, bardzo drogie, więc nikt z nas, lekarzy czy naukowców, nie może powiedzieć, gdzie jest już włączone 5G, bo nie możemy tego zmierzyć. I nie możemy powiedzieć, jaki jest wpływ na zdrowie, ponieważ nie możemy porównać obszarów z 5G z obszarami bez 5G, ponieważ nie możemy tego zmierzyć. Ale mówiłem to już wcześniej w jednym z waszych programów: pierwsze ognisko kryzysu Korony w USA było za rogiem od mojej praktyki, dwa kilometry dalej, w szpitalu, który był pierwszym szpitalem w USA w pełni wyposażonym w 5G. Tak, już w lipcu 2019 roku mieli tam pełne wyposażenie, ono działało nie tylko w tym szpitalu, ale w całym powiecie. W tej dzielnicy śmiertelność Korony wynosiła 60 procent. Sześć zero procent. Nie 0,6, 0,06, ale 60% osób, u których zdiagnozowano symptomy choroby i wykonano testy pozytywne, 60% śmiertelności w tym obszarze 5G. Są teraz dwa badania uzupełniające, których oczywiście nikt nie może opublikować, ponieważ czasopisma są wszystkie pod wpływem finansowym przemysłu telefonii komórkowej. Ale, jest badanie Magdy Havas w USA, które jasno pokazuje, że śmiertelność kowd-19 jest najwyższa tam, gdzie 5G już powstało. Alexander Glogg: I właśnie to stwierdzenie jest właściwie tytułowane jako spisek, że to jest bezsensowne ... Dr. Klinghardt: To słowo teoria spiskowa to właśnie taki argument umyślnego zabójstwa, którym eliminujesz wszystkich przeciwników, od razu jednym słowem. Pochodzi z laboratorium psychologicznego, które około 20 lat temu szukało słów, za pomocą których można wyeliminować nieprzyjemne rzeczy jednym słowem. To właśnie słowo "teoria spiskowa" wymyślili wtedy. Tak, a potem jest ten Hiszpan z Uniwersytetu w Madrycie, który wykonał fantastyczną pracę. Praktycznie przyjrzał się, gdzie jest największa koncentracja 5G - w Hiszpanii, ale też we Włoszech. I koreluje z tym, gdzie jest największa koncentracja zgonów z powodu Kovida-19. I jest to identycznie taka sama stawka. Tak więc, to są podstawy. A potem chcieliśmy porozmawiać: Dlaczego rząd nie interweniuje? Dlaczego jest to tolerowane? A potem chodzi o wartości graniczne. W Szwajcarii i Niemczech rząd uparcie trzyma się tzw. wartości granicznych. Co jest dopuszczalne w zakresie gęstości promieniowania, które pochodzi z masztów telefonii komórkowej lub z nadajników telefonii komórkowej. Co pochodzi z Twoich systemów WLAN? Jak wysokie mogą być te wartości? Zawsze jest to kwestia przestrzegania wartości ustanowionych przez rząd. Zostały one ustalone w latach 80. na podstawie prostego testu terenowego. Zrobiono to albo pod koniec lat 70. albo na początku 80. Wykonano sztuczną głowę o podobnej grubości plastikowych kości jak nasze kości i podobnej gęstości tkanek jak nasz mózg. Wewnątrz w różnych miejscach założono czujnik temperatury, aby zmierzyć temperaturę wewnątrz. Następnie tę sztuczną czaszkę napromieniowano z zewnątrz falami radiowymi, aby sprawdzić, przy jakiej sile fal temperatura w mózgu podnosi się powyżej pewnego poziomu. I ta siła fali, która pozwala na podniesienie jej tylko o około jednego stopnia - czyli temperaturę w mózgu - została następnie przyjęta jako punkt odniesienia. Zakładając, że wzrost temperatury jest jedyną szkodą, jaką może spowodować transmisja przez telefon komórkowy, całkowicie pomijając niezliczone inne skutki biologiczne spowodowane transmisją przez telefon komórkowy. Alexander Glogg: I tak jest do dziś? Dr. Klinghardt: Tak jest do dziś. Ta wartość graniczna jest tym, co stosuje się obecnie. To nigdy nie było powtórzone, te testy graniczne włączające nowe biologiczne spostrzeżenia. Nigdy nie zostało to powtórzone. Wartość graniczna z około 1980 roku jest wartością graniczną, która jest uznawana przez Szwajcarię, Niemcy, Austrię, Włochy i Francję. I oczywiście jako lekarz i jako normalny człowiek zadaje sobie pytanie: "Czy my jeszcze jesteśmy całkiem normalni?" albo "Co tu się dzieje?" Alexander Glogg: Czy rząd ma świadomość, na jakich badaniach te limity były w ogóle oparte? Bo to brzmi zupełnie niedorzecznie. Dr. Klinghardt: Tak, to naprawdę jest tak samo śmieszne, jak ja to tutaj mówię. To naturalne, apel od nas jest za tym - nowa ocena limitu musi przyjść za wszelką cenę! Problemem jest teraz konflikt interesów. Rząd sprzedaje te różne pasma fal przemysłowi i dostaje za nie miesięczny czynsz, ogromne kwoty, że tak powiem, które trafiają do rządowych walizek. Nie pozostał już praktycznie żaden rząd, który byłby w stanie finansowo postawić się w szranki z branżą nadawczą telefonii komórkowej. Obecnie jest on ośmiokrotnie silniejszy od przemysłu farmaceutycznego, pod względem finansowym. Alexander Glogg: Trudno sobie coś takiego wyobrazić. Ale jedno bardzo ważne pytanie: Od samego początku mówiłeś, że to jest to 2,4 GHz. Dlaczego nie zmienisz częstotliwości na okno biologiczne, gdzie może nie będzie tak szkodliwe? Byłoby to dość proste, prawda? Dr. Klinghardt: Tak, i to jest oczywiście miejsce, w którym podejrzewam zło. Bo wiemy, że Barry Trower, który był badaczem dla MIT, pracował dla brytyjskich służb specjalnych w latach 60. i 70. ... Miał on szukać częstotliwości, które wysterylizowałyby populację w ciągu jednego lub dwóch pokoleń oraz częstotliwości, które można by modulować, aby wpłynąć na zachowanie populacji. A idealna częstotliwość nośna dla obu wynosiła 2,4 Ghz. Później miał doświadczenie religijnego nawrócenia i teraz opowiada o eksperymentach, które wtedy przeprowadzono. Całe domy dziecka były sterylizowane tymi częstotliwościami. W szpitalach psychiatrycznych stosowano je w celu uczynienia chorych psychicznie pacjentów bezpłodnymi. I te same częstotliwości stosowano do tłumienia demonstracji i rewolucji w Anglii, które zawsze odbywały się na ulicach. I to, że to, właśnie ta długość fali została przyjęta przez różne rządy w Europie i w Stanach Zjednoczonych, na Zachodzie - nie Chiny, oni stosują inne i Rosja stosuje inne, to, że one zostały przyjęte właśnie w naszym kraju jest zbrodnicze, więc jest to zbrodnia przeciwko ludzkości, ale w tym miejscu jesteśmy w tej chwili. Alexander Glogg: Tak, mam tylko nadzieję, że w 2020 roku nadszedł czas, aby wszystkie brudy i bzdury, które są robione, wyszły na powierzchnię. Wiele rzeczy w tej chwili bardzo mocno się rusza. Należy mieć tylko nadzieję. Ale w przypadku 5G wciąż mam wrażenie, że ludzie bardzo chętnie mówią: "Potrzebuję tego". To jest fajne. To miłe. To na moją wielką korzyść". I budowanie teraz lobby, opozycji, która krytycznie to kwestionuje, wydaje mi się bardzo trudne, prawda? Dr. Klinghardt: Tak, z pewnością opór i chętnych do oporu naukowców jest większy, niż się powszechnie uważa. Są tylko szalenie atakowane, są bardzo szybko ośmieszane lub bardzo szybko wciągane w błoto, jak mówimy w Niemczech, po prostu polemiką, a nie nauką. Tak, po prostu: "Spójrz, nie możesz zobaczyć promieniowania. To nie może być szkodliwe! Możemy po prostu spojrzeć na świat i zobaczyć, że świat spada. A cały ten kryzys kowidowy, czy strach, który pojawia się wraz z kryzysem kowidowym, jest uzasadniony, bo ludzie, którzy mieszkają na pewnych obszarach, bardzo chorują i naprawdę umierają. Ale że ta śmierć jest bezpośrednio związana z promieniowaniem, które ludzie mają na tych terenach, to badanie nigdy nie zostanie opublikowane, choć gdy zobaczy się dane od Hiszpana, to są one absolutnie przekonujące i szokujące. Alexander Glogg: Czy masz to opracowanie, drogi Dietrichu? Czy mógłbym go mieć dla widzów, jeśli chcieliby go mieć? Dr. Klinghardt: Tak, z przyjemnością. Mam też jej tłumaczenie na angielski, jest stosunkowo dobre. Tak, i to jest absolutnie ważne. I może ostatnia rzecz, którą chciałbym powiedzieć: Oczywiście nie wiemy, czy ten wysoki udział promieniowania z 5G jest rzeczywiście niebezpieczny, czy nie, bo nie udało nam się go jeszcze zmierzyć i dlatego nie możemy tak naprawdę powiedzieć nic autorytatywnego. Ale to co możemy powiedzieć z całą pewnością to: 2,4 GHz było dla nas jako ludzi, dla naszej płodności, naszych uczuć, naszych myśli, naszego zdrowia - dla nas jest absolutnie zabójcze. Dla 2,4 gigaherców konieczne było posiadanie masztu nadawczego co pół kilometra do co 750 metrów. Dla 5G potrzebujemy masztu transmisyjnego co 50 metrów. A jak na razie wszystkie nadajniki 5G, które widzieliśmy na sygnalizatorach i lampach ulicznych, są również wyposażone w 2.4G. To znaczy, że 5G jest automatycznie ustawiane tak, że pojawia się 2,4G. I te częstotliwości sterylizacyjne, które do tej pory były co pół do trzech czwartych kilometra, [mamy] teraz co 50 metrów. "Oznacza to, że gęstość promieniowania, jeśli zrobić matematykę, jest zwiększona więcej niż sto razy, że jesteśmy narażeni na teraz, w obszarach, gdzie 5G jest. I prawdopodobnie ta 2,4 gigahercowa część tego widma 5G jest prawdopodobnie częścią śmiertelną. Zawsze tak było, a teraz jest to tylko masowo wzmacniane. Alexander Glogg: Jeżeli będę się źle czuł, od tych rzeczy, o których mówisz. Czy nie mamy też sieci 5G, która jest jakoś budowana przez satelity? Dr. Klinghardt: Tak, oczywiście, to Elon Musk i jego przyjaciel, założyciel Amazona, Bezos, zainstalowali obecnie ponad 6 tysięcy satelitów, które podstępnie przekazują nam tę częstotliwość 5G. Skądinąd trzeba powiedzieć, że dobrą stroną jest to, że gęstość promieniowania jest stosunkowo niska, czyli odczyty amplitudy, o których do tej pory mi mówiono, przynajmniej nam, są stosunkowo niskie. Więc pewnie nie jest to tak zabójcze jak to, co będzie pochodzić z lampy ulicznej przed naszym domem. Ale jak powiedziałem, trochę się wstrzymujemy z naszą opinią. Po prostu widzimy, że odkąd satelity są tam w górze, widzimy zupełnie nowe odcienie wzorców chorobowych w praktyce, których nigdy wcześniej nie widzieliśmy i muszę powiedzieć, że mam podejrzenie, że teraz, ze względu na całe promieniowanie na ziemi, wiele, wiele rzeczy się zepsuje. Przynajmniej w sektorze owadów, które wymierają, a wraz z nimi ptaki śpiewające. I że wiele ziemskich bakterii, grzybów i bakterii, które sprawiają, że nasza ziemia jest tak bogata, że możemy uprawiać żywność, zostanie zniszczona. To proste, doskonale wynika z nauki, którą już dysponujemy. A to, że nie ma tu oporu jest zrozumiałe, prawda? Bo ludzie stawiają opór tylko wtedy, gdy coś widzą lub gdy coś słyszą. A promieniowanie jest niewidzialne. Tak - promieniowanie jest niestety niewidzialne. Ale można go rozpoznać po efektach. Gdy działa na przykład internet, zauważamy, że jesteśmy połączeni z siecią komórkową. Nawet jeśli nie widzimy promieniowania, to ono tam jest i ma wpływ. Wyniki badań z ponad 10 000 niezależnych badań naukowych pokazują, że istnieją również inne efekty niż przekazywanie informacji. Głosy setek organizacji międzynarodowych, uniwersytetów i naukowców, którzy podpisali Międzynarodowy Apel o Zatrzymanie 5G na Ziemi i w Kosmosie nie są publikowane przez media głównego nurtu. Wszystkie one pozwalają rządom świata "grać grę planszową z życiem", jak mówi apel. Mitteldeutsche Zeitung również bierze w tym udział poprzez swoje nieuczciwe doniesienia i czyni siebie pomocnikiem rządu i przemysłu telefonii komórkowej. Ludzie w redakcjach będą musieli za to odpowiedzieć. Tylko poprzez zjednoczoną, niestrudzoną edukację wolnych mediów, jak również rozpowszechnianie tych głosów sprzeciwu, można powstrzymać dramatyczne konsekwencje promieniowania dla ludzi i przyrody. Dlatego wszelkimi sposobami rozpowszechniajcie tę, a także kolejne audycje. www.kla.tv/13956 ycie jest niszczone przez promieniowanie mikrofalowe. Oszustwo wartości granicznych. www.kla.tv/14626 Sprawozdanie w SRF o niskiej jakości spermy Oświadczenia Joachima Muttera i profesora Stantona A. Glantza z University of Ca-lifor-nia: "Biorąc pod uwagę wszystkie informacje łącznie, które omówiliśmy (...) w odniesieniu do telefonów komórkowych i spermy, możemy z całą pewnością przyjąć, że promieniowanie telefonów komórkowych ma negatywny wpływ na spermę." www.kla.tv/14080 Wzrost nowotworów złośliwych. www.kla.tv/16958 Wzrost liczby złośliwych guzów mózgu www.kla.tv/14815 "Sądy w USA nie zamykają procesów, mimo że sędzia Weisberg z Sądu Najwyższego w Waszyngtonie twierdzi, że całe stowarzyszenie branżowe należy do doku, a dr Carlo również udowodnił, że korzystanie z telefonów komórkowych nie jest bezpieczne!". www.kla.tv/15045 www.kla.tv/15045 Światowy stan badań nad wpływem promieniowania telefonów komórkowych na zdrowie został rażąco źle przedstawiony i zniekształcony przez Stiftung Warentest. Ponadto, krytyczne wyniki badań zostały przekręcone na odwrót podczas inter-pretacji badań i ukryto dokładnie te istotne stwierdzenia, które wyraźnie dowodzą, że promieniowanie telefonu komórkowego ma wysoki potencjał szkodliwy. www.kla.tv/20819 Szwajcarski magazyn konsumencki K-Tipp ocenił raporty pomiarowe lat 2018-2021 z 16 kantonów. Wynik: "Anteny telefonii komórkowej: Co piąta promieniuje za mocno". www.kla.tv/14078 Dr Barrie Trower, były ekspert ds. broni mikrofalowej w Royal Navy, w wywiadzie te-lefonicznym dla Klagemauer.TV opowiada o działaniach wojennych z użyciem mik-rofal, które są stosowane od 1949 roku.

von ah. / rw.

Quellen/Links: Mitteldeutsche Zeitung, 20.September 2022, S. 22: „Neue Bewertung des Risikos“ Ungekürztes Interview: Dr. med. D. Klinghardt mit Alexander Glogg vom Sender QS24 https://www.youtube.com/watch?v=9j0nmH8y8ww
Internationaler Appell zum Stopp von 5G https://www.5gspaceappeal.org/the-appeal